Inzerát Plakát - reklama Renault v okrese Pardubice, cena 2000Kč, od lucie.blehova.bizu na Sbazar.cz. Popis: Prodám reklamní plakát k automobilům Renault z roku 1933, list pochází z přílohy časopisu L'illustration, původní velmi zachovalý stav, v horní části lehce trženo, nejedná se o kopii.
Temat: Renault Drive To Change Widzieliście kampanię? Co sądzicie? Mnie wzięła, od pierwszego wejrzenia. Muzyka, obrazy, copy, emocje... I jaka mocna myśl za tym wszystkim: lepsze jutro, szczęście dla wszystkich; czas by samochód znowu służył ludziom. I jak subtelnie depozycjonują BMW, czy Volvo. Genialne. Temat: Renault Drive To Change Jak dla mnie lekko przegadana. Lubię, kiedy reklama operuje obrazami i muzyka oszczędzając przy tym w słowach. Kiedy wszystko trzeba tłumaczyć, jakoś to do mnie nie przemawia - cały nastrój od razu diabli biorą. Doskonałym przykładem jest kampania australijskiego Optusa: Chociaż muszę przyznać, ostatnie kilkanaście sekund, było bardzo ładnie zrobione - dynamicznie, bombardujące kolorem i delikatnością. To było fajne. A co do dystansowania BMW czy Volvo - w reklamach motoryzacyjnych nie jestem zbyt biegły, ale np. BWM ma nieco inną strategię prezentacji marki (chociażby legendarna już reklama z Theo Jansenem i jego Strandbeest). Warta zauważenia jest również dynamiczna kampania Forda, jaką koncern przeprowadza w USA. Brzoskowski edytował(a) ten post dnia o godzinie 20:40 konto usunięte Temat: Renault Drive To Change "Drive The Change" jak już :). Sama reklama średnia. Jednak w końcu pojawia się hasło, które będzie kojarzyć się z marką Renault. Chociaż nie tak dosłowne jak "Creative Technology" Citroen'a ;). Parę zdań n/t hasła z Moto News: Temat: Renault Drive To Change Krzysztof B.: "Drive The Change" jak już :). zgoda :) Temat: Renault Drive To Change Monika Hajdas: Widzieliście kampanię? Co sądzicie? Mnie wzięła, od pierwszego wejrzenia. Muzyka, obrazy, copy, emocje... I jaka mocna myśl za tym wszystkim: lepsze jutro, szczęście dla wszystkich; czas by samochód znowu służył ludziom. I jak subtelnie depozycjonują BMW, czy Volvo. Genialne. Renault nie jest w stanie zdepozycjonowac BMW czy Volvo, nie ta klasa. A i reklamy mają czasami lepsze. Change jest tak wyświechtanym słowem-kluczem, że aż strach myśleć o możliwości użycia go w innych dziedzinach. konto usunięte Temat: Renault Drive To Change Monika Hajdas: Widzieliście kampanię? Co sądzicie? Mnie wzięła, od pierwszego wejrzenia. Muzyka, obrazy, copy, emocje... I jaka mocna myśl za tym wszystkim: lepsze jutro, szczęście dla wszystkich; czas by samochód znowu służył ludziom. I jak subtelnie depozycjonują BMW, czy Volvo. Genialne. I ile muszą teraz się napocić aby odkręcić negatywne wrażenie związane z marką. Niestety nic to nie zmieni. Nadal produkują samochody z kiepskich materiałów psujące się notorycznie. Ludzie kupują je tylko dla wyglądu. Co to BMW i Volvo... myślę, że Reno nie równa do nich tylko oni do Reno ;-) zobacz taką reklamę.. nic dodawać nie trzeba, każdy wie że Honda to Honda... perfekcja Z. edytował(a) ten post dnia o godzinie 15:20 konto usunięte Temat: Renault Drive To Change Karol Z.: I ile muszą teraz się napocić aby odkręcić negatywne wrażenie związane z marką. Niestety nic to nie zmieni. Nadal produkują samochody z kiepskich materiałów psujące się notorycznie. Ludzie kupują je tylko dla wyglądu. Mam inne zdanie, ale nie będziemy się niepotrzebnie kłócić :). Jeżdżę Renault od ok. roku. Na początku myślałem tak jak Ty... Francus blee. Jednak mimo, że mój samochód jest leciwy - 2000 rok. To posiada wyposażenie godne samochodów z roczników 2007-2008. Miałem nim wypadek - czołówka. Zniszczony tylko przedni zderzak. Wymieniałem w nim tylko rozrząd i klocki. Pali 7l/100km. Jedyny minus - to plastikowe wykończenie wnętrza... Tak to jest... ktoś kupi samochód marki X - trafi na psujący się złom i marka X jest już u niego skreślona. Zresztą dla mnie negatywne wrażenie innych, nie jest powodem, żeby kupić BMW wyższej klasy - na które i tak zwyczajnie nie było by mnie stać. konto usunięte Temat: Renault Drive To Change Mam inne zdanie, ale nie będziemy się niepotrzebnie kłócić :). Jeżdżę Renault od ok. roku. Na początku myślałem tak jak Ty... Francus blee. Jednak mimo, że mój samochód jest leciwy - 2000 rok. To posiada wyposażenie godne samochodów z roczników 2007-2008. Miałem nim wypadek - czołówka. Zniszczony tylko przedni zderzak. Wymieniałem w nim tylko rozrząd i klocki. Pali 7l/100km. Jedyny minus - to plastikowe wykończenie wnętrza... Tak to jest... ktoś kupi samochód marki X - trafi na psujący się złom i marka X jest już u niego skreślona. Zresztą dla mnie negatywne wrażenie innych, nie jest powodem, żeby kupić BMW wyższej klasy - na które i tak zwyczajnie nie było by mnie stać. To nie tak. Jest bardzo dużo nowych francuzów które się psuja notorycznie (liczy się też mała usterka na którą tez musisz poświecić czas i jakaś kasę). Byłem kilka razy w serwisach reno i widziałem ze nie ma miejsc bo nowe samochody miały poważne naprawy. totalna maskara. Nawet jeżeli są dobre pod względem bezpieczeństwa to za mało bo inne też są jednak wykończenia to już pełna porażka. Co do BMW to wcale nie jest to taki super samochód. Niestety niemiecka motoryzacja i niezawodność to mit. Samochód naprawdę może jeździć bardzo długo bez najmniejszej usterki i to używany, ale nie przodują w tym rankingu ani francuzy ani niemcy, a właśnie japońce ;-) Temat: Renault Drive To Change A ma ktoś linka gdzie można zobaczyć reklamę Renault Drive The Change w wersji polskiej? Temat: Renault Drive To Change Monika Hajdas: Widzieliście kampanię? Co sądzicie? Mnie wzięła, od pierwszego wejrzenia. Muzyka, obrazy, copy, emocje... I jaka mocna myśl za tym wszystkim: lepsze jutro, szczęście dla wszystkich; czas by samochód znowu służył ludziom. I jak subtelnie depozycjonują BMW, czy Volvo. Genialne. Jak dla mnie to genialna jest inna reklama - odpowiedź VW na wszystkie razem wzięte pro-ekologiczne pomysły na auto (film pokazuje różne pomysły aut na wiatr, wodę, słońce itp) Tym czasem VW pięknie wykorzystując swoje hasło "Das Auto" pokazuje jak być "pro-ekologicznym" nie "kastrując samochodu" - czyli mały, ekonomiczny silnik z dobrymi osiągami(J. Clarkson byłby zadowolony) ps: może ktoś ma link do tej reklamy? Temat: Renault Drive To Change Michał Jaraczewski: Reklama jest u mnie na blogu: chyba się nie zrozumieliśmy bo jeżeli podałeś link w odpowiedzi na moje pytanie ... to chodziło mi o niedawno emitowaną reklamę TV VW Polo (ze scenkami przygodowymi "innych producentów" aut z alternatywnymi napędami .... np: Francuzi z autem na baterie słoneczne) ps: filmik Peugeota - bardzo przyjemnie się ogląda konto usunięte Temat: Renault Drive To Change Monika Hajdas: I jak subtelnie depozycjonują BMW BMW... wie jak trafić do odpowiedniej grupy docelowej... seria M na pewno nie jest dedykowana przeciętnemu zjadaczowi chleba... i to widać, na reklamach też ;> NA SZCZĘŚCIE ! :) edit: a co do Renault - to ja mam już taki uraz do tych wynalazków spod znaku żaby, że.... wystarczy mi jedno renault megane (nie moje zresztą na szczęście... ale w rodzinie i co się przy nim nawyklinałem to moje :P) JUŻ NIGDY ŻADNA reklama mnie nawet nie podkusi, żebym przyjrzał się temu... tej jeżdżącej awarii ;pPaweł G. edytował(a) ten post dnia o godzinie 07:37 Temat: Renault Drive To Change A tak w ogóle - bo dziś jeszcze raz mi się ta reklama Renault rzuciła w oczy.... To trochę za dużo grzybów do tej zupy wrzucili. Mówią: 1. o tym jak wg. Ranault mam rozumieć "czym i po co jest auto", 2. o ekologii (w tym recykling) 3. o ekologii lub innowacyjności (niepotrzebne skreślić) promują swoje elektryczne auto I na koniec - jest to jakby nie patrzeć spot wizerunkowy marki. Już widzę te uśmiechnięte twarze (krzywo uśmiechnięte) ... Widać, że Ranault wciąż szuka "swojego miejsca" ale czy akurat elektrycznymi samochodami im się uda to miejsce znaleźć? ps: jeszcze nie tak dawno Renault przekonywało nas, że bezpieczeństwo to ich "wizytówka" .. i jakoś chyba nic z tego nie wyszło specjalnie. aaa ... Doberman BWM - cudeńko...jak widać nie trzeba nic mówić, żeby powiedzieć Mielnik edytował(a) ten post dnia o godzinie 16:28 Temat: Renault Drive To Change BMW - Doberman - cudeńko? Daj spokój, prosty sprytny pomysł. Nic więcej. Były już konie na princie [nie wiem czy film jakiś powstał], transporter koni z prześwitem w kształcie grilla beemki. Wyobraźcie sobie 250 koni biegnących po jezdni jakąś ulicą w centrum miasta. Temat: Renault Drive To Change Patryk Rykała: BMW - Doberman - cudeńko? Daj spokój, prosty sprytny pomysł. Nic więcej. Były już konie na princie [nie wiem czy film jakiś powstał], transporter koni z prześwitem w kształcie grilla beemki. Wyobraźcie sobie 250 koni biegnących po jezdni jakąś ulicą w centrum miasta. Ale ja bardzo lubię proste sprytne pomysły ;) ps: z tego co pamiętam to Audi miało kiedyś też równie prosty i sprytny pomysł: 250koni + 4krowy ;) = duuużo mocy i skórzana tapicerka Bernard B. Retail Manager / Key Account Manager / Apparel & Fashion... Temat: Renault Drive To Change Monika Hajdas:I jaka mocna myśl za tym wszystkim: lepsze jutro, szczęście dla wszystkich; czas by samochód znowu służył ludziom. ehhh, kobiety..... (witaj Moniczko :) ) Oglądam i oglądam i oglądam i się dziwię, a potem to samochód... takie jakieś nijakie właśnie. Ale pardon, to nie samochód, to marka! Samochody stają się dynamiczne co raz bardziej w swojej formie (odpowiedź na nasz wyścig szczurów?), dlatego tez dobre reklamy samochodów to dynamiczne reklamy, które przedstawiają dynamiczne auta (Fiesta niezła, Quashqai, i moja ulubiona Creative Technologie z transformersem C4!!!!! rozwala mnie na łopatki!) Ale nie, że mam coś do renówki, wręcz przeciwnie, osobiście użytkuję od niedawna megankę kombii poprzedniej generacji, która jest piękna, komfortowa, bezpieczna i.... i tyle (pozostałe epitety negatywnie nacechowane pominę), ale właśnie dlatego ją mam, bo jest piękna, komfortowa, bezpieczna! :) mimo, ze kiedyś miałem służbowe megane, która dokładnie te same cechy miało co moje. Zresztą, reklama ma być taka, do jakiej grupy produkt celuje i tyle. I w sumie tak właśnie jestz autami. Zna ktoś reklamę samochodu, która wydaje się "od czapy"?
Renault Captur: Zachyťte život naplno 60%. Reklama na Renault Captur s útěkem akvarijní rybky. Spot "The Great Escape" posloužil v české lokalizaci jako pozvánka na Energy Days, původní myšlenka ale zůstala.
Reklama Peugeot Zastanawiacie się, co to za piosenka, którą można usłyszeć w nowej reklamie samochodów Peugeot? Na poznacie jej tytuł i dowiecie się, kto ją śpiewa. Piosenka z reklamy Peugeot. Co to za utwór? Kto go śpiewa? Takie pytania mogą sobie zadać wszyscy, którzy widzieli spot promujący markę francuskich samochodów. W reklamie widzimy pracownika hotelowego parkingu, który korzystając z okazji, wybiera się na przejażdżkę nowym modelem Peugeota. W tle słyszymy piosenkę utrzymaną w tanecznym klimacie. Jaki nosi tytuł? Piosenka z reklamy Peugeot - remix utworu francuskiej piosenkarki Co to za piosenka z reklamy Peugeota? Twórcy spotu zdecydowali się wykorzystać kompozycję, której autorką jest francuska wokalistka, Phoebe Killdeer. Utwór nosi tytuł The Fade Out Line. W reklamie pojawia się jednak remiks tego kawałka. Stworzył go DJ znany jako The Avener. Poniżej znajdziecie oryginał i przeróbkę The Fade Out Line. Warto zauważyć, że to nie pierwsza w ostatnim czasie reklama, która wykorzystuje piosenki. Jakiś czas temu, przebojem stała się reklama przygotowana przez markę Lech, w której użyto utwór grupy Kaleo - Way Down We Go. W reklamie Intimissimi pojawiła się zaś piosenka Lost On You od LP. Piosenka z reklamy Intimissimi 2018 to znany hit!1 views, 8 likes, 0 loves, 2 comments, 5 shares, Facebook Watch Videos from Renault Laguna Klub Polska: Nie wszyscy są tak dobrze wyposażeni jak nowe
Na zaproszenie Teatru Wielkiego – Opery Narodowej Adam Adach stworzył cykl obrazów inspirowanych operą Billy Budd Benjamina Brittena. Polska premiera dzieła 12 kwietnia, a wystawę można oglądać do 30 czerwca w Galerii Opera. Artystę od lat inspiruje pamięć – indywidualna, zbiorowa, historyczna – szczególnie ta uwikłana w polityczne i społeczne konteksty XX w. W swojej sztuce wykorzystuje fotografie i dokumenty prasowe. Buduje z nich symbole i niedookreślone, jakby zawieszone w czasie postaci, ukazując nową perspektywę myślenia o historii. Jaką prawdę zobaczył w marynarzach – bohaterach opery Benjamina Brittena? Adam Adach urodził się w roku 1962 w Nowym Dworze Mazowieckim, obecnie mieszka i pracuje w Warszawie i Paryżu. Malarstwo studiował w Ecole Supèrieure des Beaux-Arts w Lyonie (1990) i podyplomowo Ecole Nationale Supèrieure des Beaux-Arts (ENSBA) w Paryżu (1995). W 2007 r. był nominowany do najbardziej prestiżowej francuskiej nagrody dla młodych artystów Prix Marcel Duchamp.
8UH8pQG.